Powrót do strony tytułowej

Rozmiar: 1003 bajtów Trzeci rozdział mojego życia.

[Rozmiar: 58921 bajtów]

Właściwie trzeci rozdział mojego życia zaczyna się z dniem 1 października 2016.

Nie wiem jak będzie dalej wyglądało moje życie. Jedna wielka niewiadoma!
Zakończył się jakiś etap mojego życia. Kończy się czas pracy zawodowej, Jamba przeszła przez Tęczowy Most, Sekcję Kinga Kan prowadzi już Maciek!

Skończyło się lato które spędziłam niezwykle czynnie aby jakoś wypełnić pustkę i totalny smutek jaki mnie ogarnął po stracie mojej Jamby. Na zakończenie lata, tuż przed 65 urodzinami (mimo niedoleczonej skręconej kostki) pojechałam do Kasi i jej kotków do Poznania.[Rozmiar: 110811 bajtów][Rozmiar: 85204 bajtów]



Ostatniego dnia września 2016 w Międzynarodowym Laboratorium odbyło się pożegnalne zebranie załogi, jeszcze tylko miesiąc pracy przede mną! Poszłam w sobotę 1 października Wystawę Kotów jaka odbywała się w Hali Stulecia, żeby się trochę rozerwać bo niezbyt mi było wesoło. Jakaś taka pustka i samotność. W domu totalny brak kota, nie wiedziałam, że takie małe zwierzątko potrafi tak wypełnić dom!
Na wystawie spotkałam Anetę, dawną znajomą, hodowczynię kotów perskich, Almathea Persians Solid & Smoke & Cameo , która powitała mnie gromkim okrzykiem:
- DAJĘ CI GO! Jest Twój!!
Zaczęłam słabo protestować, ale mnie zakrzyczała. Wcześniej na FB rozmawiałyśmy o kiciu, czarnym kociaku, który ewentualnie byłby dla mnie, ale nie czułam się na siłach na podjęcie decyzji o nowym kotku.

Teraz "zaczynam żyć" urządzając od nowa dom na przybycie małego kociaka. Dziwne ale pranie nowo kupionych kocyków dla kota może dać wiele radości. Trochę się boję ale jednocześnie jakiś olbrzymi głaz mi spadł z serca.


A teraz coś co wygląda na anegdotę, ale jest prawdziwą rozmową telefoniczną z moją przyjaciółką Kasią:
- Byłam dziś na wystawie kotów!
- Kupiłaś sobie kotka?!
- Nie,... DOSTAŁAM!!

Tak zaczynam nowy rozdział mojego życia, nie bardzo wiem co i jak będzie dalej. Co z pracą, samochodem, kocikiem - jak poradzę sobie tylko na emeryturze - jedna wielka niewiadoma. Właściwie wiem tylko, że jeszcze jestem egzaminatorem "mojej" sekcji Kinga Kan. Trochę się boję ...!


Minęło odrobinę czasu, teraz pracuję jeszcze na zleceniu i ... czekam na kociaka!




[Rozmiar: 110601 bajtów]






Doczekałam się 10 grudnia 2016, Mikołajkowy prezent od Anety Makowskiej zawitał do mojego domu o 2030!

Nazywa się PL*Almathea EMIRKA
PER n (rodowód (PL)FPL LO 111363) - teraz przed nami wspólne życie!!
Emira to po arabsku księżniczka.








Prowadzę już życie normalnej emerytki, jak przystało, z kotem jako towarzyszem życia!!







Powrót do strony tytułowej